Vive la révolution, czyli zanim pojawiły się t-shirty damskie

W t-shirtach zapisana jest historia przemian politycznych, społecznych, kulturalnych, a nawet seksualne wyzwolenie, czyli wszystko, co przydarzyło się światu na przełomie wieków XIX i XX. Początkowo były traktowane wyłącznie jako męska bielizna, a za ich noszenie w miejscu publicznym groził areszt. Dopiero, gdy Marlon Brando i James Dean pojawili się w samych koszulkach na dużym ekranie, uwolniły się one od uprzedzeń społeczeństwa i weszły w ramy mody codziennej. Zaczęto je również traktować jako symbol wyzwolenia.

W latach 60. na t-shirtach pojawiły się pierwsze nadruki. Wówczas były one wykorzystywane w celach ideowych – drukowano na nich hasła i symbole pacyfistyczne, które wyrażały sprzeciw wobec wojny w Wietnamie. Później stały się też wyrazem uwielbienia dla popularnych grup muzycznych. …